12 czerwca 2013

INSPIRACJE



Postanowiłam, że od czasu do czasu będę się z Wami dzieliła tym co mnie inspiruje :)
Dzisiaj padło na Włocha :) a dokładniej na Emiliano Grusovin. Fotografa, którego seria zdjęć sprawiła, że sama zapragnęłam mieć takie same. Pierwsza i ostatnia próba zgapienia klimatu jego zdjęć okazała się klapą. Przygotowałam się idealnie: czarny prochowiec, szpilki…mój cień miał wyglądać nieskazitelnie. Co mi przeszkodziło a raczej kto, łysy gówniarz udający kibica, jak podejrzewam bez zęba na przedzie. W czasie kiedy grzecznie siedziałam na ławce i ustawiałam aparat doczepił się do mnie ww. dzieciak, krzycząc „ kasiuj to, kasiuj…..” i tak w kółko. I jak tu się nie zdenerwować!! Dyskutować z nim nie miałam o czy, biorąc pod uwagę, że dalej stali jego koledzy.  I w taki o to sposób odwidziało mi się robienie zdjęć po nocach. 
http://www.thedphoto.com/inspiration-fix/inspiring-noir-photography-by-emiliano-grusovin/

http://www.thedphoto.com/inspiration-fix/inspiring-noir-photography-by-emiliano-grusovin/

http://www.thedphoto.com/inspiration-fix/inspiring-noir-photography-by-emiliano-grusovin/

http://www.thedphoto.com/inspiration-fix/inspiring-noir-photography-by-emiliano-grusovin/

http://www.thedphoto.com/inspiration-fix/inspiring-noir-photography-by-emiliano-grusovin/

6 komentarzy:

  1. Ciekawa koncepcja i wysublimowany klimat - rzeczywiście inspirujące. Pzdr!

    OdpowiedzUsuń
  2. Zdjęcia bardzo mi się podobają- każde ma świetny klimat :)

    OdpowiedzUsuń
  3. dziecko się pewnie przestraszyło, że jesteś ekshibicjonistką :p
    Że zaraz ten prochowiec odsłonisz ;p

    OdpowiedzUsuń
  4. Inspirujące :))) Aż chcę się tak samemu :))

    OdpowiedzUsuń
  5. Spróbuj jeszcze raz, z chęcią bym zobaczył efekty twojej twórczości.

    OdpowiedzUsuń