Opole tętni życiem tylko przez trzy dni raz w roku a
dokładniej w czasie Festiwalu. Na koncertach w tym roku nie byłam i nie będę,
ale skorzystałam z innych atrakcji. Najlepszą z nich jest wystawa „50/50 czyli
tekstem na Opole”, jest to projekcja tekstów
znanych polskich piosenek napisanych odręcznie.
A na koniec najlepsza super premiera według mnie :)
oj,bardzo zaluje,ze nie bylo mnie w tym roku w rozspiewanym Opolu...
OdpowiedzUsuńogladalam w tv i bardzo mi sie podobalo...na kabaretonie plakalam ze smiechu :)
UsuńKabareton najlepszy :) wczorajszy koncert przypadł mi do gusty, uwielbiam stare piosenki :)
UsuńA ja byłam pewna, że kabarety w niedziele. Przygotowałam chipsy, piwko, ładuję się do łóżka, a tu lipa :(
OdpowiedzUsuń