14 lipca 2013

SZCZECIN

Pierwszy raz w Szczecinie i niestety nie zakochałam się w tym mieście. Może dlatego, że zabrakło "profesjonalnego" przewodnika, albo miałyśmy za mało czasu na zwiedzanie( ja i Jagoda ), raptem parę godzin. Mimo braku chemii pomiędzy mną a Szczecinem i tak bardzo dobrze wspominam to miasto ze względu na piękne kamienice, cudowne żółte tramwaje i dźwigi stoczniowe.




Jagodowa ręka ;)
Muzeum Narodowe

Zamek Książąt Pomorskich

Zamek Książąt Pomorskich


12 komentarzy:

  1. Szczecin jest fajny! Musisz dać miastu drugą szansę a sama się o tym przekonasz:).

    OdpowiedzUsuń
  2. A może zielony gość w Twojej pizzy tak Cię zraził? ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. historia z krypty, gąsienica w pizzy fuj

      Usuń
    2. Może to była pizza Afrykańska z robalami? Podobno bardzo zdrowe jest takie jedzenie :)

      Usuń
  3. Te fotografie są ciekawe, dlatego nominowałam Twojego bloga do wyróżnienia "Liebster blog".

    Pozdrawiam
    Violetta :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Tez nie przepadam,ale w twoim obiektywie kupuje:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Kadry są OK ale mam dziwne wrażenie, że za jasne te wszystkie zdjęcia ;) Ktoś chyba musi popracować nad ustawieniami bądź obrubką :) A może to tylko takie dziwne moje wrażenie skoro nikt tego nie zauważył. (To nie jest hejterowski pojazd tylko grzeczna uwaga :) rachunku nie będzie pocztą)

    OdpowiedzUsuń