1 grudnia 2013

HISTORIA JEDNEGO PREZENTU

W prezencie miała być sesja i była. Jednak chciałam dać coś więcej od siebie. I tak od września do teraz zabierałam się z przygotowaniem albumu ze zdjęciami. Dużo wspomnień i zabawnych historii.



Dodatkowo pióra, które planuje wykorzystać w przyszłości do sesji. Mam pomysł i muszę go zrealizować.





11 komentarzy:

  1. Ja mam takie pytanie, czy to piórka Żurawia?

    OdpowiedzUsuń
  2. To bardzo miły i świetny prezent. Ciekawe co zrobisz z piórkami. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Very nice portrait pictures Paulina ......... this girl has lovely eyes.

    Pozdrawiam, Joop

    OdpowiedzUsuń
  4. On jest super! Taki "lekki" i urzekający tym prostym przekazem :D Takie prezenty są najlepsze ;)

    Pozdrawiam!
    Viola

    OdpowiedzUsuń
  5. haha! Nawet ja i moje stare jak świat zdjęcia się załapaliśmy :)
    Robione jeszcze hybryda fuji :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. w albumie jest więcej Ciebie i Twoich zdjęć :)

      Usuń
  6. Twój blog został dodany do Agregatora Blogów Fotograficznych http://blogi-fotograficzne.blogspot.com/ . Miło mi będzie jeśli umieścisz na swoim blogu, na zasadzie wzajemnej współpracy link lub baner Agregatora Blogów Fotograficznych. Będzie o wiele łatwiej nas znaleźć :-) Obowiązku oczywiście nie ma :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jagoda wyglada na tym zdjeciu jak moja znajoma Agnieszka M ;)
      az podlinkowalam jej ten post :)

      Usuń
  8. no to znalazłam swojego sobowtóra :D

    OdpowiedzUsuń